Antwerpia (14)
Na poznańskiej niderlandystyce nowy program studiów magisterskich rozhulał się na całego. Po pierwszym roku powód do satysfakcji. Największą niewiadomą
były zajęcia z biznesmenami, którzy
działają w Polsce. Ale wypaliło. Holendrzy, Flamandowie byli pełni entuzjazmu, dzielili się ze
studentami ciekawymi doświadczeniami. Inne spojrzenia na Polskę. Trochę z
zewnątrz, trochę od wewnątrz, bo wielu z tych inwestorów już od lat
działa u nas. Opowieści o niszy na rynku, kreatywności, innowacjach, o
nowym i o starym, o Polakach i o Holendrach. Zaskakujące. Budujące. Tu w Antwerpii oglądam w telewizji reportaż o Sneeboer & Zn, firmie spod Enkhuizen. Na wielu rynkach odnosi sukcesy, bo się nie
zrestrukturyzowała. ...? Nadal, jak przed stu laty, robią narzędzia ogrodnicze. Ręcznie. Z nierdzewnej stali. Teraz coraz bardziej poszukiwane.
Innowacja przeróżne ma oblicza, to pewne. The economy, stupid - ale za każdym razem inaczej. (A swoją drogą jako wnuk kowala z przyjemnością oglądałem te obrazki w telewizji!)
|
(fot. J. Koch) |
|
(fot. J. Koch) |
|
(fot. J. Koch) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz