Duszno od polityki. Szczególnie duszno w Polsce. Kiedy pociąg z Gandawy do Antwerpii nabiera prędkości, ja nabieram dystansu i przeglądam miejscową prasę. Fascynuje mnie informacja o supergenie Tybetańczyków, dzięki któremu lepiej wykorzystują oni każdą, nawet małą ilość tlenu. Podobno EPAS1 odziedziczyli po homo denisova. Czyżby człowiek z jaskini Denisowa był rozwiązaniem problemu człowieka z Polski? Dzięki supergenowi praszczurów moglibyśmy w żyć w dusznej atmosferze? Niech żyją denisowianie przyszłości!
(fot. J. Koch) |
(fot. J. Koch) |
(fot. J. Koch) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz